(imho) To będą największe lody.
Minister Hall ogłosiła "darmowe" jak pisze wyrus podręczniki już od roku 2009 dla klas pierwszych podstawówek i gimnazjów.
(poniższe liczby są jedynie pewnym przybliżeniem realnych wartości)
Kilka cudów (tylko - jak słusznie prawisz wyrus - czemu za nasze pieniądze)
Cud pierwszy - koszt pierwszy:
Szkoła podstawowa klasa I. koszt podręczników ok. 100zł.
Ilość uczniów 500.000
Koszt poniesiony przez państwo (czyli przez nas)
50.000.000
Cud drugi - koszt drugi:
Gimnazjum klasa I. koszt podręczników ok. 300zł.
Ilość uczniów 500.000
Koszt poniesiony przez państwo (czyli przez nas)
150.000.000
Cud trzeci - wreszcie jakieś przychody:
(Nie nasze te przychody tylko specjalnie wybranej firmy wydawniczej, bo przecież te podręczniki gdzieś pani minister Hall zamówi !!!)
200.000.000 - (jakiś drobny koszt)+ zobowiązanie do konsekwentnego podążania linią programową zakupionych podręczników.
I tu uwaga. Szkoła podstawowa 6 klas. 150.000.000*6
= 900.000.000,- (tu trochę przybliżam, bowiem cena podręczników rośnie z każdym rokiem - więc między 100 a 300 za rok nauki)
oraz gimnazjum 3 klasy = 150.000.000*3 = 450.000.000,-
Teraz zaczyna to wyglądać poważnie.
Jakaś firma wydawnicza (która? - ogłaszam konkurs) sprzeda za:
Wariant I (akcja jednorazowa)
I rok - 200.000.000,-
II rok - 250.000.000,-
III rok - 300.000.000,-
IV rok - 150.000.000,- Odpadły gimnazja
V rok - 200.000.000,-
VI rok - 250.000.000,-
Jendorazowo tylko 1.350.000.000,-
ale mamy :
Wariant II (akcja coroczna) - uproszczenie
1.300.000.000 co roku z naszych kieszeni.
Aż ktoś tej paranoi nie odwoła (czyli lat 6)
1.300.000.000*6= 7.800.000.000,-
Ogłaszam konkurs (wyniki IX 2009)
Kto będzie wybrańcem? (które wydawnictwo?)
PS.Jak czasem piszą: autor jest absolwentem wydziału Matematyki Mechaniki i Informatyki Uniwersytetu Warszawskiego ;)
PS2. Oczywiście, nie targają autorem żadne powyborcze (w końcu to już pół roku) emocje ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz